Dziękuję za publiczny plac, za niepotrzebnie przestronne miejsce i za pozwolenie mi zaparkować tak daleko od wejścia.
Prawdopodobnie musiałem przejść dodatkowe 30 minut podczas mojej godziny na lunch w drodze do DMV.
Dziękuję za publiczny plac, za odmienianie poziomów od czasu do czasu, tylko po to, by zachować czujność.
Dziękuję za publiczny plac, za twój prosty wzór do układania wyprowadzony przez oleiste kałuże i bezdomnych.
To sprawia, że przejście przez kapryśny, jak tor przeszkód, zaprojektowany dla samotnych.
Dziękuję za publiczny plac, za zaciemnienie twoich wejść.
To jak poszukiwanie skarbów.
Czy to mój bank.
nie, to jest obudowa dumpstera.
Zabawa! Oznakowanie jest jednak dla przegranych.
Dziękuję państwu, za otaczanie mnie polerowanym kamieniem i szkłem.
Jest tak lśniący i odruchowy.
Musiałem dzisiaj zastanowić się nad niektórymi rzeczami w moim życiu.
Nie jestem pewien, czy jestem w odpowiednim zawodzie.
Jestem dobrym ojcem, prawda.
Czy wyłączyłem żelazko.
Powinienem dostać lepsze buty.
Czy jestem gejem.
Dziękuję za poświęcenie czasu na myślenie.
Dziękuję publicznie za kolor szary.
Tak wiele subtelnych wariacji, nie miałem pojęcia.
Dziękuję za publiczny plac, za kapryśny plusk w koszyku hotdogów na rogu.
4,50 USD za 6-tygodniowy produkt z mięsem na wodę wydaje się dziwnie odpowiedni.
W porządku.
Dlaczego istnieje linia.
Dziękuję publicznie za twoją okrężną ścieżkę.
Lubię bardzo wolno iść tymi stopniami w linii prostej, podczas gdy Nana pędzi na rampę po mojej lewej, a potem na rampę po mojej prawej stronie na jej chodziku.
Nana potrzebowała ćwiczeń i szczerze mówiąc, potrzebowałem od niej przerwy.
Dziękuję za to.
Dziękuję za publiczny plac, bo powiedział mi, że gigantyczny czerwony spinacz to ART.
Martwiłem się przez chwilę, dopóki nie zobaczyłem tablicy.
Dziękuję państwu, za to, że zostałem nazwany na cześć burmistrza, który obciął wydatki rządowe i dał mojej rodzinie więcej czasu, aby spędzić z tatą dzisiaj w drodze do biura pomocy społecznej, aby odebrać nasz rządowy ser.
I, dziękuję, że pachniesz jak ser.
Mam nadzieję, że ten ser.
Dziękuję za publiczny plac, za dawanie gołębiom miejsca do kupowania.
Dziękuję państwu, za powódź, kiedy jest wilgotno.
Dziękuję za publiczny plac, za tę plamę zieleni w tamtej betonowej sadzarce.
Prawie zapomniałem o naturze.
Dziękuję za publiczny plac, za tego przerażającego strażnika.
Dlaczego on się na mnie gapi, ja tylko czytam, nic nie knuję, nie, nie, to tylko iPada.
Co to są schematy.
Nie, kocham Amerykę.
Co.
zdejmij moje buty.
Dziękuję publicznie za bycie poziomym, agresywnym.
Dziękuję za publiczny plac, za spokój i brak zainteresowania mną.
.
ummm, Thank You, {Coffee with an Architect} zdjęcia pochodzą z photostream Matt Vinyl na Flickr (używane na licencji Creative Commons)
[patrz też: świdman, hawex meble, carpasja ]
Powiązane tematy z artykułem: carpasja hawex meble świdman